» Blog » Casio

Recenzja Casio G-Shock DW-H5600 – Odnowiony kultowy model, który przyspieszy bicie serca i potrafi je zmierzyć

Tagi: Recenzje | Casio | Męskie | Klasyczne | Retro | Moda | Tradycyjne | Wojskowe

27.5.2024 | 7 MIN

To nie pierwszy raz, kiedy Casio wkracza w świat smartwatchów i z pewnością nie będzie to ostatni. Ale po raz pierwszy zrobili coś, co dla niektórych jest nikczemnością, dla innych doskonałym posunięciem. Reinkarnowali legendę retro, wyposażyli ją w inteligentne funkcje, dodali czujnik tętna i nazwali DW-H5600. Jesteś ciekawy?

DW-5600 jest jedną z legend i nie bałbym się powiedzieć, że zapisał się w pamięci Casio być może nawet bardziej niż pierwszy w historii model G-Shock – DW-5000C. Model DW-5600 jest na rynku od prawie 30 lat, widzieliśmy go na rękach Keanu Reevesa, Roberta De Niro i widział być może więcej reinkarnacji projektowych niż niektóre marki mają modeli w ogóle. Dlaczego? To ikona o ponadczasowym wyglądzie.

Czy więc słuszne jest umieszczanie czegoś takiego jak inteligentne funkcje i czujnik tętna w tak kultowym modelu? Zdecydowanie nie ma na to ogólnej odpowiedzi, ale osobiście powiem, że włosy na moich rękach nieco stają dęba, ponieważ część mojego serca bije dla klasycznego zegarka, a druga część dla inteligentnego. Dodatkowo mogę teraz używać tej legendy do mierzenia tętna.

Model o wielu kształtach

To, co od razu rzuciło mi się w oczy, to możliwość zmiany lunety. Jeden z wariantów DW-H5600 jest nawet sprzedawany z wymiennymi lunetami w opakowaniu. Chińskie (a nawet czeskie) sklepy internetowe oferują nawet nieoryginalne lunety, które można wykorzystać, aby uczynić swój zegarek bardziej wyjątkowym.

1 034 zł (dostarczymy do 11.12.)

Na design właściwie nie ma co narzekać, gdyż bazuje on na sprawdzonej koncepcji. Ta wersja jest jednak zdecydowanie bardziej przyciągająca wzrok, ponieważ luneta jest wykonana w połysku, co dodaje formy ekskluzywności.

Testuję niebieski wariant i nie bałbym się powiedzieć, że w ogóle nie miałbym nic przeciwko niemu jako zegarkowi codziennemu. Jestem dość wybredny jeśli chodzi o wygląd i nosiłbym ten zegarek z dumą.

Jeśli jednak miałbym na coś narzekać, to zdecydowanie byłyby to przyciski. Są małe, zbyt zagłębione i w rezultacie trudne w obsłudze. Zwłaszcza dla mnie, ponieważ mam dość duże palce. Nie przeszkadzałoby mi to tak bardzo, gdyby był to klasyczny zegarek. Ale ponieważ smartwatche mają więcej funkcji, a zatem więcej miejsc, w których mogę kliknąć, jest to dość irytujące. Gdybym nie starał się być poważny, poluzowałbym trochę uzdę. Jestem wtedy zmuszony obsługiwać zegarek paznokciami.

Zegarek, który może zostać przejechany przez 25-tonową ciężarówkę

Przypuszczam, że nie-fan G-Shocka może dostać ten zegarek, więc warto wyjaśnić, co właściwie oznacza G-Shock. Twórcy mieli "prostą" wizję – zegarek musi przetrwać upadek z 10 metrów, mieć wodoodporność 10 ATM i żywotność baterii co najmniej 10 lat. Rok minął i dziś wszystkie G-Shocki są odporne na uderzenia, co zostało udowodnione poprzez przejechanie modelu DW-5600E przez 25-tonową ciężarówkę. Co więcej, wszystkie G-Shocki mają teraz wodoodporność 200 metrów.

Tak więc, jeśli zignorujesz fakt, że DW-H5600 ma sprytną nadbudowę, zakup ma sens tylko z tego powodu, że ten zegarek wygląda dobrze i będzie naprawdę trudny do złamania.

Jak na brak przycisków "w górę" i "w dół", zegarek radzi sobie dobrze

Szczerze mówiąc, trochę się martwiłem, czy zegarek będzie pół-optyczny w obsłudze, skoro nie ma przycisków "góra" i "dół". Przełączanie między ekranami odbywa się za pomocą lewego dolnego przycisku "MODE", a wybór potwierdza się prawym górnym przyciskiem "ENTER". Prawy górny przycisk "LIGHT" aktywuje podświetlenie, a dolny cofa nas o krok – kto by się tego spodziewał, nazywa się "BACK".

Od razu zacząłem nawigować po systemie operacyjnym i nie przeszkadza mi nawet to, że mogę przewijać tylko w dół (za pomocą przycisku MODE). Przytrzymanie tego przycisku przenosi do ustawień zegarka, a ponowne przytrzymanie BACK aktywuje tryb cichy. Właściwie nie mam nic przeciwko kontrolkom. Nie chcę się powtarzać, ale... Z wyjątkiem przycisków. Są naprawdę trudne do kontrolowania. W rękawiczkach jest to wręcz okropne.

DW-H5600 mierzy tętno, ale za jaką cenę?

Prawdopodobnie największą nowością w serii DW-5600 jest optyczny czujnik tętna. Biorąc pod uwagę, że w dzisiejszych czasach wszyscy mierzą się na sto sześć, to posunięcie Casio zdecydowanie ma sens. Co jednak z baterią? Bardzo płacze. Odczyty podane na stronie Casio są bliskie słowu "żałosne". Przy aktywnym pomiarze tętna producent podaje żywotność baterii do 35 godzin. Mi udało się zejść do około 3 dni, co jest wynikiem lepszym niż 35 godzin, ale nadal nie rewelacyjnym. Porównując go do GBD-H2000, reinkarnowany staruszek nie ma się czym chwalić.

WSZYSTKO NA TEMAT: Czujnik tętna i jak może Ci pomóc
31.10.2022
WSZYSTKO NA TEMAT: Czujnik tętna i jak może Ci pomóc

Całodzienny pomiar tętna za pomocą smartwatcha
22.7.2024
Całodzienny pomiar tętna za pomocą smartwatcha

Jeśli wyłączysz wykrywanie tętna (i użyjesz inteligentnych funkcji), możesz uzyskać do 1 miesiąca. Jeśli korzystasz z zegarka jak z klasycznego zegarka, możesz spodziewać się, że wytrzyma do 1 roku. Wszystko zależy jednak od ładowania słonecznego, które może jeszcze bardziej wydłużyć żywotność baterii. Prawdą jest jednak, że ładowanie zdecydowanie nie jest tak wydajne, jak w przypadku klasycznych wersji. Ale nie mogę temu nic zarzucić... Biorąc pod uwagę złożoność inteligentnych funkcji, mogę to absolutnie zrozumieć.

Mówiąc o czujnikach, oprócz tętna, zegarek mierzy również natlenienie krwi, a dzięki akcelerometrowi liczy kroki i spalone kalorie.

Fin spotyka Japończyka...

Brzmi to jak początek żartu, ale japoński Casio połączył siły z fińskim Polarem i zlecił im wzajemną pomoc w zakresie zdrowego stylu życia i funkcji sportowych.

Większość z nich wymaga czujnika tętna i GPS. W zegarku nie znajdziemy tego ostatniego czujnika, ale mamy możliwość połączenia zegarka z telefonem podczas aktywności i przesyłania danych o lokalizacji. A jakie funkcje otrzymujemy współpracując z Polarem?

  • Running Index – oszacowanie maksymalnej ilości tlenu (ml/kg), jaką sportowiec może przyjąć podczas aktywności + oszacowanie czasów dla różnych dystansów biegowych.
  • Obciążenie kardio – wpływ treningu na układ sercowo-naczyniowy, zwykle określany jako obciążenie treningowe i obliczany na podstawie deficytu tlenowego (EPOC) powstałego podczas aktywności.
  • Status obciążenia kardio – wyrażenie wydajności treningu w oparciu o obciążenie treningowe itp.
  • Źródła energii – procent zużycia energii podczas aktywności sportowej (węglowodany, białka i tłuszcze)
  • Nightly Recharge – ocena jakości snu i regeneracji organizmu na podstawie poprzednich treningów, stresu itp.
  • Dziennik aktywności – procentowa ocena osiągnięcia dziennego celu aktywności, liczby kroków i kalorii oraz spalonych minut aktywności.

Mówiąc o aktywności sportowej, DW-H5600 ma cztery różne monitory aktywności sportowej – bieganie, chodzenie, trening siłowy i trening interwałowy.

Pierwsze dwie wymienione aktywności wyświetlają dystans, prędkość, czas, tempo, tętno i spalone kalorie. Pozostałe dwa tylko czas, tętno i spalone kalorie.

Chciałem wypróbować trzyminutowe ćwiczenie oddechowe, ale po minucie zegarek zrezygnował z tego przedsięwzięcia z napisem "ERROR". Wierzę, że producent wkrótce to rozwiąże.

W zegarku wszystkie informacje nie są dwa razy czytelne, ale rekompensuje to naprawdę przejrzysta i zabawna graficznie aplikacja.

To, co mi się podoba, to pełna możliwość konfiguracji zegarka za pomocą aplikacji mobilnej. Biorąc pod uwagę, jak toporne są przyciski, a system nie jest Zygzakiem McQueenem, jest to duża pomoc.

Sprytny? Ależ tak...

Normalnie wkurzyłbym się na DW-H5600 za to, że nie jest tak sprytny, ale.... Jest to kultowa seria, która otrzymała tylko najbardziej podstawowe inteligentne funkcje, aby uczynić je nieco bardziej interesującymi pod względem funkcjonalnym. Bardziej zaawansowane funkcje nie pasowałyby do zegarka, a jednocześnie forma sterowania nie jest zbudowana tak, aby je mieć.

Zdecydowanie ułatwi życie przeglądanie powiadomień z telefonu. Trochę szkoda, że zegarek ma problem z akcentem. Dziwne jest jednak jego "zachowanie" – przykładowo, jeśli w nazwie kontaktu jest haczyk, to cały znak pojawia się jako kwadrat, ale jeśli jest bezpośrednio w wiadomości, to się pojawia. Litery akcentowane mają trochę więcej miejsca w wiadomości, ale nie przeszkadza mi to aż tak bardzo.

Z takich klasyków można znaleźć czasy światowe, różne zegary lub godziny wschodu i zachodu słońca.

Jak wypada ten lifestyle'owy retro gadżet?

DW-H5600 jest niewątpliwie interesującym zegarkiem. Ludzie kupują G-Shocki nawet bez czujnika optycznego i inteligentnych funkcji, więc dodanie kilku ciekawostek smartwatcha niczego nie psuje. Niektórzy mogą oponować, mówiąc, że po co "dewaluować" taką legendę nowoczesnością. Ale ja pytam: Dlaczego nie? Osobiście wcale mi to nie przeszkadza, a DW-H5600 jest skierowany do osób, które chcą mieć niezniszczalny zegarek z inteligentną kopertą i nadal dobrze wyglądać. A jednak... Jest kultowy. Choćby z tego powodu wybaczam wolniejszy system i trudne do kliknięcia przyciski.

Zegarki wspomniane w artykule