Casio zaprezentowało kolejny zegarek Casio Vintage A 120 w stylu retro, kontynuując trend powrotu do zabawnego designu cyfrowych zegarków z lat 80. i 90. Co czyni go wyjątkowym?
Kiedy powiększałam swoją prywatną kolekcję w 2022 roku o retro model A100 Ripley, myślałam, że mam wraz z F-91 całą kolekcję. Ale nigdy nie należy tak myśleć. Zawsze pojawia się coś, co... trzeba mieć. Ale czy jestem przekonana co do A120?
Casio Vintage A120 jest tak-bardzo-bardzo podobny do A100. Ten sam styl retro, styl lat 80. 4 przyciski z przodu koperty, zabawna kolorystyka. Ale jednocześnie jest to zupełnie inny zegarek.
Przede wszystkim zmienił się kształt przycisków, są kwadratowe. Ponadto istnieje silny kontrast między dolnymi metalicznymi i górnymi kolorowymi przyciskami resetowania i podświetlenia. Jest bardziej kolorowy, bardziej zauważalny i powiedziałabym, że bardziej praktyczny – będzie łatwiejszy do naciśnięcia niż małe pokrętła w A100.
Funkcjonalnie nie jest to niespodzianką. A120 będzie oferował stoper (z dokładnością do 1/10 sekundy), alarm i podświetlenie w postaci diody LED.
Trochę martwi mnie, że podobnie jak A100, nie będzie miał formatu 12/24, a jedynie AM/PM. Można się do tego przyzwyczaić, ale na początku jest to trochę mylące.
I druga rzecz – wodoodporność. Jest tylko podstawowa, bardzo podstawowa. Water resist na papierze mówi, że zegarek może wytrzymać mycie rąk i kilka przelotnych zachlapań. Jednak osobiste doświadczenie prowadzi do tego, że będzie w porządku jako codzienny zegarek. I tak nie zabrałbym go na basen ani pod prysznic, ale w zasadzie nie mam nic przeciwko, ponieważ jest to głównie zegarek stylowy.
Poza tym działa na klasycznej baterii, a szkiełko znów jest plastikowe (jak na model retro przystało).
Cyfrowe zegarki Casio z lat 80. i 90. zdecydowanie były pomysłowe i figlarne.
W przypadku A100 posiada te same proporcje (średnica 33,5 mm), więc idealny rozmiar unisex, który będzie dobrze nosił się na mniejszym nadgarstku.
Bransoleta będzie taka sama, tj. metalowa z suwakiem do regulacji. Od czasu do czasu wyrwie trochę włosów, ale trzeba to przecierpieć dla stylu.
Wprowadzono 3 wersje kolorystyczne. Czarną, srebrną i złotą. Oczywiście skłaniam się ku czarnej wersji, ale biorąc pod uwagę obecny trend "im więcej Tiffany'ego, tym więcej adidasa", widzę, że idzie on w kierunku srebrnych. Plus, mam już czarny Ripleye... Ok, teraz jestem przekonana.
UPDATE: A120 we współpracy z Netflix's Stranger Things
Wśród nowych wydań, model we współpracy ze Stranger Things pojawił się wkrótce po wprowadzeniu A120. I to jest hoot. Motyw można zobaczyć na kopercie, pasku, sztylecie, po podświetleniu...
Nie wiemy jeszcze, czy i kiedy będzie dostępny. Ale biada ci, Casio, jeśli nie wpuścisz go do nas...
UPDATE 2: Już jest tutaj z nami
Trafi na półki sklepowe w pierwszej połowie lipca! I to również w wersji Stranger Things! (Masz szczęście, Casio.) I wszystko, czego się spodziewano, jest prawdą, zarówno pod względem materiałów, jak i ceny. Za modele bez kolorowego wykończenia zapłacimy około 350 zł, te kolorowe są o nieco droższe.
Kolekcja Stranger Things jest o włos droższa, ale jest niesamowicie fajna. Nie ma metalowej bransolety, ale półprzezroczysty pasek z żywicy. Dla niektórych bonus, dla innych minus. Ale jest w oryginalnym pudełku i prawidłowo do góry nogami!
Używamy plików cookies w celu zapewnienia funkcjonalności serwisu oraz, za Państwa zgodą, w celu personalizacji zawartości naszej strony internetowej. Klikając przycisk „Rozumiem”, wyrażają Państwo zgodę na używanie plików cookie oraz przesyłanie danych o zachowaniu na stronie w celu wyświetlania ukierunkowanych reklam w sieciach społecznościowych i sieciach reklamowych na innych stronach internetowych.