STARCIE: Coros Pace 3 vs. Garmin Forerunner 255 vs. Amazfit Cheetah
Tagi: Rywalizacja | Garmin | Amazfit | Coros | Smart
29.1.2024 | 8 MIN
Ten pojedynek skupi się na czystych sportowcach ze średniej półki, które moim zdaniem są zwycięzcami pod względem stosunku ceny do wydajności. Który z nich jest najlepszy – Garmin Forerunner 255, Amazfit Cheetah czy Coros Pace 3?
Przyznam od razu, że początkowo bitwa była planowana tylko między Coros i Garmin, ale coraz więcej chińskich marek zaczyna parać się sportowym rzemiosłem, więc ciekawie będzie dodać trochę "Orientu" wśród Jankesów.
Najpierw przyjrzyjmy się wspólnym elementom zegarków:
- Plastikowa i lekka koperta zegarka
- Przyzwoita żywotność baterii
- Wysokiej jakości wyposażenie w czujniki
- Wiele funkcji sportowych
A od teraz zajmiemy się tylko ich różnicami...
2.4.2024
Recenzja Amazfit Cheetah – Profesjonalny sporttester?
2.1.2024
Recenzja Coros Pace 3 – Mały, lekki i dobry
Lekkość, o to właśnie chodzi
Wszystkie zegarki w naszej ofercie mają plastikową kopertę i ważą poniżej 50 gramów. Ma to znaczenie, gdy mówimy o zegarkach sportowych. Nie muszą być piękne, ale funkcjonalne, aerodynamiczne i lekkie. Wygląd zależy tylko od użytkownika.
Ponadto w przypadku Garmina można wybrać rozmiar zegarka (255 lub 255s), a w przypadku Amazfit można wybrać kształt. Oferują okrągłe i kwadratowe. Coros stawia na uniwersalny rozmiar 42 mm i nie dba o to, czy jest to ręka męska czy damska.
1 069 zł Sprzedaż zakończona
Parametry prezentują się następująco:
| Coros Pace 3
| Garmin Forerunner 255
| Amazfit Cheetah Square
|
Średnica koperty
| 42 mm | 45,6 mm | 47 mm |
Wysokość koperty
| 12 mm
| 12,9 mm
| 12 mm
|
Szerokość paska | 22 mm | 22 mm | 22 mm |
Rozmiar wyświetlacza | 1,2" | 1,3" | 1,75" |
Rozdzielczość wyświetlacza | 240 x 240 px | 260 x 260 px | 390 x 450 px |
Waga
| 30 g
| 49 g
| 37 g |
Spędziłem x godzin trenując ze wszystkimi zegarkami i szczerze mówiąc, nie czuć różnic w wadze. Powiedziałbym, że wszystkie zegarki poniżej 50 g są prawie niewyczuwalne na ręce.
Gdybym jednak miał wybrać swojego faworyta, wybrałbym Coros Pace 3, który w pewnym sensie pokochałem najbardziej. Forerunner to Forerunner, a Amazfit Cheetah podoba mi się tylko w wersji kwadratowej.
Czy AMOLED wygra z wyświetlaczem transfleksyjnym?
Bitwa o technologię wyświetlania trwa już od jakiegoś czasu. AMOLED vs. transflective, żywe kolory vs. wyblakłe kolory i styl vs. cel. W każdym przypadku wygrywa coś innego. Ale w przypadku zegarków sportowych nadal wolę wyświetlacz transfleksyjny, który jest ciągle widoczny. Częste wyłączanie wyświetlacza i obracanie ręki podczas biegu nie jest idealne. A na przykład w Amazfit nie można ustawić, aby wyświetlacz był stale podświetlony podczas aktywności sportowej, co jest wielką szkodą.
| Coros Pace 3 | Garmin Forerunner 255 | Amazfit Cheetah Square |
Typ wyświetlacza | Transflective MIP
| Transflective MIP | AMOLED |
Rozmiar wyświetlacza | 1,2" | 1,3" | 1,75" |
Rozdzielczość wyświetlacza | 240 x 240 px | 260 x 260 px | 390 x 450 px |
Wszystkie modele mają szkło Gorilla Glass, które zasługiwałoby na jakąś folię ochronną. W Corosie i Garminie jest lekka plastikowa luneta, która względnie chroni wyświetlacz, ale i tak bym nie ryzykował. W Amazfit w ogóle nie ma lunety.
Pod względem urody zdecydowanie wygrywa Amazfit, a pod względem praktyczności – Garmin i Coros.
Czujniki? Weźmiemy wszystko!
Wyposażenie w czujniki jest naprawdę bogate we wszystkich modelach. We wszystkich modelach znajdziemy barometr, akcelerometr, żyroskop, kompas, czujnik tętna, SpO2 i Multi-GNSS. Coros i Garmin dorzucają dodatkowo termometr i czujnik światła Amazfit.
Stało się to takim zwyczajem, że nawet zegarki ze średniej półki mają najlepsze czujniki, a także wieloczęstotliwościowy GPS.
Porównywanie do siebie trzech zegarków jest dość głupie, a co to za żart, gdy chce się mieć czwarty, kontrolny. Nogi z rękami by do tego wystarczyły, ale wyniki pewnie nie byłyby dobrej jakości. Tak więc do tej pory porównywałem tylko dwa modele z kontrolerem i w ostatecznym rozrachunku musisz zaufać mojemu osądowi. Albo i nie:-)
Tak czy inaczej, przejdźmy do wyników. Na początek przyjrzyjmy się Coros Pace 3, który zaskakuje mega dokładnym GPS-em, który w niektórych momentach walcował mojego Garmina Fenixa 7X.
Czerwony – Garmin Fenix 7X, czarny – Coros Pace 3
Należy zauważyć, że Pace był ustawiony na "All + eivrj pasm", a Fenix tylko na "All Satellite Systems". Porównałem tętno z pasem na klatkę piersiową Polar H10+. Zegarek po prostu nie nadąża z dokładnym pomiarem w zimie. Zwłaszcza jeśli nadal używasz kijków.
Fioletowy – Garmin Fenix 7X (PolarH10+), niebieski – Coros Pace 3
Porównanie zegarka Fenix do Cheetah będzie łatwiejsze. Wyniki tętna nie do końca mogą być przedstawione, ponieważ Cheetah po prostu nie nadążały. Jeśli chodzi o GPS, nie było źle, ale zegarek był nieco niedokładny.
Czerwony – Garmin Fenix 7X, czarny – Amazfit Cheetah
Ogólnie rzecz biorąc, nie jest już tak źle, ale jeśli chodzi o tętno, nadal zalecam zakup paska na klatkę piersiową, jeśli chcesz je kontrolować.
Forerunner 255 ma ten sam chipset co Fenix, więc nie jest zaskoczeniem, że zegarek nie wykazuje prawie żadnych różnic.
Fioletowy – Garmin Fenix 7X, niebieski – Garmin Forerunner 255
Rozmiar ma jednak znaczenie
Gdy kupujemy sportowy tester, zawsze jednym z najważniejszych parametrów jest czas pracy na baterii. Zarówno tej w trybie smartwatcha, jak i tej ładowanej w trybie GPS, gdybyśmy planowali dłuższy trekking, ultramaraton lub podobnie długą zabawę.
Najprościej w tym przypadku przedstawić tabelkę:
| Coros Pace 3
| Garmin Forerunner 255
| Amazfit Cheetah |
W trybie smartwatch
| 24 dni
| 14 dni
| 8 dni |
Tryb oszczędzania energii
| -
| -
| 14 dni |
Odbiór sygnału GPS
| 38 godz.
| 30 godz.
| 28 godz. |
Odbiór wszystkich satelitów
| 25 godz.
| 25 godz.
| - |
Odbiór wszystkich satelitów (wiele częstotliwości)
| 15 godz.
| 16 godz.
| 13 godz. |
Odbiór wszystkich satelitów + muzyka
| 7 godz.
| 6,5 godz.
| - |
Tabela wyraźnie pokazuje dwóch faworytów do zwycięstwa, ale zwycięzca jest tylko jeden. Choć mogłoby się wydawać, że jest nim Coros... to tak nie jest. Dla mnie to Garmin ma ciągły pomiar tętna, bo pozostałe dwa niestety mierzą co minutę (Amazfit), a Coros nawet co 10 minut!
Amazfit to jedyny model AMOLED, w którym słabsza bateria jest względnie usprawiedliwiona.
Sport nie jest problemem dla zegarka
Ponieważ są to sporttestery, wszyscy trzej zaangażowani są na najwyższym poziomie w sporcie. Ktoś bardziej ilościowo, a ktoś bardziej jakościowo. W przypadku Amazfit znajdziemy 156 aktywności sportowych, więc pod względem liczby na pewno wygrywa. Ale w konkretnych metrykach Coros i Garmin już dominują.
Ale zacznijmy od początku i powiedzmy, że wszystkie zegarki mają podstawy w postaci VO2 Max, stosunku tętna tlenowego do beztlenowego, czasu regeneracji, obliczania obciążenia treningowego itp. Podoba mi się, że wszystkie zegarki mogą również łączyć czujniki zewnętrzne, przy czym Coros i Amazfit mogą łączyć czujniki BLE, a Garmin dodaje swoje ANT +.
Coros i Garmin idą dalej w wyspecjalizowanych pomiarach dla niektórych dyscyplin sportowych, a następnie Garmin idzie jeszcze dalej w postaci animowanych treningów itp.
Ocena treningu odbywa się następnie w aplikacjach producentów zegarków – Amazfit (Zepp), Coros (Coros App), Garmin (Garmin Connect), gdzie ponownie wydaje mi się, że Garmin i Coros są nieco bardziej dogłębne.
Ogólnie rzecz biorąc, Garmin wygrywa, ale będziesz mieć wysokiej jakości sport z wszystkimi trzema, ponieważ ostatecznie i tak chodzi o ruch, a nie o zegarek.:-)
Mapy i nawigacja
Tak, czasami widzimy bazy map również wśród zegarków ze średniej półki. I to akurat dotyczy Amazfit Cheetah. Teraz dodatkowo posiada nawet mapę ośrodków SKI, co jest całkiem interesujące. Oczywiście możesz przesłać plik GPX do zegarka i uzyskać nawigację.
I możesz użyć tej ostatniej opcji we wszystkich zegarkach z tego zestawienia. Garmin maja przewagę prawdziwej nawigacji, pokazując na wyświetlaczu, za jak długo należy skręcić itp. Coros może następnie pokazać trasę, podobnie jak Amazfit, ale tylko "krzyczy", jeśli zboczysz z trasy. Co czasami może być dość irytujące, ponieważ musisz mieć cały czas włączone mapy i/lub nawigację.
Funkcje fitness – jakość
Funkcje fitness są ponownie na wysokim poziomie. Moim jedynym zarzutem jest brak oceny zmienności tętna w Amazfit Cheetah. Wprowadzili HRV w modelu Balance i spodziewałem się, że trafi do tego modelu poprzez aktualizację, ale niestety, jak dotąd nic. Jednak, poza tym zegarek ma wszystko to samo. Sen, kroki, tętno, aktywne minuty i resztę podstawowych funkcji.
Jak wspomniałem wcześniej, tętno mierzone co sekundę jest tylko w Garminie, a inne marki mają je co minutę (Amazfit) i co 10 minut (Coros) w podstawie. W przypadku Amazfit można pobrać aplikację do monitorowania co sekundę, ale zużywa ona sporo baterii, więc może nawet przynieść efekt przeciwny do zamierzonego, a w przypadku Coros zmniejsza baterię o około połowę, co jest całkiem wykonalne.
W przypadku Garmina i Amazfit doceniam funkcję na podobnej zasadzie, gdzie zegarek uśrednia tętno, pulsoksymetr, stres i częstość oddechów w danym okresie czasu. Co jest całkiem fajnym rozwiązaniem, którego możemy używać do monitorowania naszego zdrowia, czy to kiedy wstajemy rano, czy kiedy zasypiamy w nocy.
Nie są aż tak inteligentne
W przypadku zegarków sportowych inteligentne funkcje schodzą na dalszy plan. I nie inaczej jest w tym przypadku. Coros Pace 3 i Amazfit Cheetah mają podstawowe inteligentne funkcje w postaci powiadomień, alarmów, kompasu i tak dalej. Cheetah ma również sklep w aplikacji, w którym można nieco rozszerzyć zegarek, a Coros nie gra w smartwatch i dlatego ma tylko absolutne podstawy, które mają rozszerzenie przechowywania muzyki.
W przypadku Garmina oprócz wyżej wymienionych znajdziemy płatności kartą i przechowywanie muzyki, z możliwością połączenia zegarka z usługami streamingowymi. U Garmina nadal możesz odpowiadać na powiadomienia, jeśli jesteś właścicielem telefonu z Androidem.
Tak więc inteligentne funkcje przypisałbym Garminowi, ponieważ obsługuje je najlepiej i nadal ma ich najwięcej z tych modeli.
Na mecie wszystkie trzy są na podium
Gdybym miał podać moje osobiste odczucia na temat tego, jak zestawiłbym podium, Amazfit Cheetah zająłby trzecie miejsce, a następnie Coros Pace 3 i Garmin Forerunner 255 na pierwszym miejscu. Coros bije Garmina w niektórych wartościach baterii, a GPS jest również bardzo dokładny, ale Garmin jest bardziej przyjazny dla użytkownika, ma więcej funkcji i co najważniejsze, jest w języku polskim.
Amazfit Cheetah to taka wstępna brama do sportowych testerów, który spełni wymagania wszystkich początkujących, ale stopniowo może przestać wystarczać. Jednak baza map i przyzwoity czas pracy na baterii czynią z niego świetnego kompana na dłuższe wycieczki i dla początkujących biegaczy.
Który zegarek podoba Ci się najbardziej?