Zegarki do nurkowania muszą być przede wszystkim funkcjonalne i niezawodne. Ale nie oszukujmy się, chodzi też o design. Zegarki nurkowe należą do kategorii, która jest dziś bardziej popularna na nadgarstkach lądowych miłośników zegarków niż nurków. Dlatego wybór sześciu modeli męskich zegarków nurkowych ukierunkowany jest nie tylko na walory nurkowe, ale także wygląd, ciekawość i oryginalność.
W tym artykule nie ograniczaliśmy się pod względem ceny. Artykuł, w którym ustalamy limit ceny, znajdziesz poniżej:
Musimy powiedzieć, że dzisiejszy wybór był dosłownie wyborem Sofii. Koledzy z redakcji potwierdziliby, że naprawdę się przy nim spociła. Ale wierzymy, że ostateczny wybór przekona Cię, że nawet tak specyficzna kategoria jak zegarki nurkowe ma wiele twarzy.
Być może nie znajdziesz swojego faworyta wśród wybranej szóstki, ale każdy zegarek z tej kolekcji jest w czymś wyjątkowy. Znajdziesz tutaj ponadczasowe klasyki, które mogłeś zobaczyć sześćdziesiąt lat temu jak również i dziś, jeden prawdziwie retro egzemplarz, zegarek do nurkowania z chronografem oraz najnowocześniejszą technologię synchronizacji czasu i zasilania. Nie zapomnij wspomnieć w dyskusji pod artykułem, jaki jest Twój wymarzony zegarek do nurkowania i dlaczego.
(1) Tissot Seastar 2000 Automatic
Kiedy powie się „nurki”, marka Tissot nie jest pierwszą, która przyjdzie do głowy większości. Jednak – model Tissot Seastar 2000 wywołał taką małą falę tsunami zainteresowania i pożądania by jeden posiadać.
Nie chodzi już nawet o to, że w środku tyka jakiś niesamowity mechanizm (chodzi o Powermatic 80.111, który ma swoje niedoskonałości, chociaż trzeba pochwalić antymagnetyczny włos), ale jest on po prostu piękny.
Główny nacisk kładziony jest na tarczę, która otrzymała wspaniałą strukturę wody i kolorowe odcienie. Ponadto jest to naprawdę dobry zegarek, więc dla tych, którzy szukali solidnego zegarka do nurkowania, u Tissota bez obaw go znajdą.
Pod względem jakości nurkowania, model 2000 to chyba najlepszy zegarek Tissot w tej kategorii. Wodoodporność wzrosła do 600 metrów (2000 stóp, stąd nazwa), nie brakuje gwintowanej koronki oraz denka, a niespodzianką jest też zawór helowy i przezroczyste denko, co nie jest dość powszechne w przypadku zegarków nurkowych.
O doskonałej czytelności, szafirowym szkiełku i dobrej luminescencji nie da się nawet dyskutować. Przecież jest to pierwszy Seastar, który spełnia normę nurkowania ISO 6425.
Super-LumiNova jest tutaj naprawdę skuteczna.
Dzięki tym specyfikacjom nie możemy się dziwić, że stał się najpopularniejszym zegarkiem nurkowym nie tylko u szwajcarskiego Tissota, ale także wśród innych marek w tym przedziale cenowym.
(2) Seiko Prospex Padi Turtle
Bez Seiko wstydziłabym się swojego wyboru nurków. Prawdopodobnie to najpopularniejsza kategoria zegarków tej japońskiej marki. I ani przez chwilę nie jest to zaskakujące. Seiko zaczęło zajmować się profesjonalnymi nurkami już w połowie lat 60. i wyprodukowało pierwszy japoński zegarek nurkowy. Od tego czasu marka wypracowała sobie silną pozycję w branży i podobno przyczyniła się do ustanowienia certyfikatu ISO 6425 dla zegarków do nurkowania.
W zasadzie niezależnie od tego, po który model zegarka Diver od Seika sięgniesz, od razu na kilka rzeczy możesz liczyć: wszystkie będą posiadać międzynarodowy certyfikat nurkowy ISO, wodoszczelność co najmniej 200 metrów, zakręcaną koronkę i niezawodne mechanizmy, mechaniczne lub kwarcowe. Marka Seiko naprawdę zasłużyła sobie na swoją reputację producenta doskonałych zegarków do nurkowania.
Model Seiko SRPE99K1 PADI Turtle wybrałam z kilku powodów. Chodzi przede wszystkim o żółwie – czyli designerski skarb nurkowy z wód Japonii. Jest produkowany od dziesięcioleci i praktycznie nie ma w nim nic do ulepszenia.
Doskonała luminescencja LumiBrite.
Po drugie, kiedy Seiko ulepszyło swoje podstawowe modele (Turtles, Samurai) o szafirowe szkiełko i ceramiczny bezel, podniosło też cenę. Ale Turtles, brama do automatycznych nurków, są tak wielkim filarem i legendą, że Seiko zachowało również wersję podstawową. W przystępnej cenie, ale zachowując ekstremalną niezawodność.
Po trzecie, kolorowa pepsi z pewnością się nie opatrzy.
Certina opanowała branżę nurkową do perfekcji. Aktualnie najnowszy model oznaczony jako C032.607, oferuje wszystko czego można sobie życzyć od nurków.
Zaczyna się od certyfikacji nurkowej, którą zegarek osiąga również dzięki wodoodporności do 300 metrów, zakręcanej koronce i denku oraz oczywiście doskonałej czytelności.
Pochwalić może się również wyposażeniem w szafirowe szkiełko z powłoką antyrefleksyjną i ceramicznym pierścieniem lunety. Oba materiały są doskonale odporne na zarysowania, więc tutaj Certina naprawdę dołożyła wszelkich starań, aby zegarek zachował piękno przez całe życie.
Średnica koperty to 43 mm, więc jest to większy zegarek (należy wspomnieć, że Certina podobny design oferuje również w modelu z kopertą 38 mm). Wybór materiału należy do Ciebie. Albo klasyczna stal, albo tytan. My do wyboru włączyliśmy nowoczesny tytan. I to nie tylko ze względu na fantastyczną lekkość, ale przede wszystkim dlatego, że Certina wprowadziła na rynek tytanowe modele z unikalnym ochrowym odcieniem luminescencji i innymi detalami. To nadało zegarkowi specyficzny, lekki styl vintage i przypomina nam trochę model Bond Omega.
Wewnątrz znajduje się mechanizm Powermatic 80 z 25 kamieniami, antymagnetycznym włosem i doskonałą rezerwą chodu wynoszącą 80 godzin. Tak, masz rację - już chyba nie można lepiej.
(4) Certina DS PH200M
Jeden z najpiękniejszych zegarków nurkowych w stylu retro, który możesz mieć w tym przedziale cenowym. W momencie jego premiery (2018) wzbudził nieoczekiwany rozgłos. A nawet za wielką wodą, podczas gdy w tym czasie Certina nawet nie dystrybuowała zegarków do Ameryki. Z pewnością za jego sukcesem stoi kilka rzeczy, ale dla nas bez wątpienia są to ponadczasowy design i dobrze wykonane przeniesienie historycznego modelu do współczesności.
Opiera się na pierwowzorze, który firma Certina produkuje od 1967 roku. Aby zachować poczucie autentyczności, do obecnego modelu firma wybrała wypukłe szkiełko hesalitowe. Został jednak wyposażony w nowoczesną powłokę antyrefleksyjną, a przede wszystkim w powłokę NEX Scratchguard, która chroni plastik przed zarysowaniem.
Z podobnego powodu sięgnęła po aluminiową wstawkę bezelową, która lepiej pasuje do wiernego modelu retro niż lśniąca ceramika. Ale nie daj się zwieść ich koncepcji historycznej. Są wodoodporne do 200 metrów, spełniają warunki certyfikacji ISO 6425 i mają rezerwę chodu na pełne 80 godzin, o której można było tylko marzyć w latach 60-tych.
Zegarek znajduje się w specjalnym pudełku z odpowiednio dopasowanym skórzanym i NATO paskiem. A jeśli uległeś stylowi retro, ale nie zależy Ci na autentyczności materiałów, Certina ma nowszy model, ozdobiony szafirem z pięknie zaokrąglonym ceramicznym bezelem. Oba warianty można znaleźć w serii Heritage pod oznaczeniem DS PH200M.
(5) Citizen Promaster Marine Aqualand Eco-Drive
Ten zegarek naprawdę robi wrażenie na nadgarstku. Zarówno przy basenie, jak i podczas prawdziwego nurkowania. Oferuje wszystko i jeszcze dużo więcej.
Oprócz czasu, zegarek monitoruje aktualną głębokość (czerwona wskazówka, do 70 metrów) i ma pamięć ostatniego najgłębszego nurkowania (biała mniejsza wskazówka), której można użyć do obliczania przystanków bezpieczeństwa lub odstępów między kolejnymi nurkowaniami. Oferuje również alarm szybkiego wyjścia, w którym zegarek emituje sygnał dźwiękowy, jeśli wynurzasz się zbyt szybko.
Gdy tylko zegarek zanurzy się w wodzie, aktywuje się „tryb nurkowania“. Czujnik jest ukryty na godzinie trzeciej. A ponieważ jest zasilany światłem, nie ma ryzyka wyczerpania baterii. Ponadto czujnik na godzinie 10 ostrzega o niewystarczającym naładowaniu. Citizen Promaster Aqualand nie jest już zwykłym nurkowym analogiem, ale prostym i bardzo funkcjonalnym zegarkowym komputerem.
Jest równie fantastyczny pod względem wzornictwa. Schemat Pepsi nigdy nie wychodzi z mody i nadaje zegarkowi prawdziwie sportowy charakter. I nie mówimy o solidności i średnicy 46,5 mm (długość 52 mm, rozstaw uszy 22 mm). Charakterystyczną cechą jest czujnik głębokości na godzinie 9 oraz przyciski sterujące dodatkowymi funkcjami.
(6) Citizen Promaster Satellite-Wave
Pierwszy na świecie certyfikowany zegarek do nurkowania sterowany GPS. Naszym zdaniem nawet to zdanie byłoby wystarczającym powodem, dla którego Citizen Promaster Satellite-Wave jest na liście TOP zegarków do nurkowania. Ale jest jeszcze dużo, znacznie więcej powodów.
Synchronizacja za pomocą satelitów GPS jest oczywiście jedną z funkcji premium. Ale tutaj mówimy o modelach nurkowych, więc przyjrzyjmy się głównie tym cechom. Zegarek posiada tryb DIVE, w którym zredukowane są wszystkie niepotrzebne funkcje. Dlatego, jeśli dotkniesz przycisku pod wodą, wskazówki pozostaną na swoim miejscu i będą nadal monitorować tylko czas.
Oczywiście, posiada certyfikat zegarka nurkowego, ale Citizen wyposażył go również w funkcje tłumienia wstrząsów. Mówiąc prościej, zegarek rozpoznaje uderzenie i blokuje rotor, aby zapobiec odchyleniu się wskazówek. Oczywiście jest zasilany światłem, ma wskaźnik stanu naładowania, a nawet wskaźnik intensywności ładowania. A teraz uważaj, po pełnym naładowaniu może działać w ciemności przez dwa lata, a nawet siedem w trybie oszczędzania energii. To jest naprawdę coś wyjątkowego dla zasilania energią słoneczną.
Ponadto zegarek jest wykonany z Super Titanium, lekkiego, ale wytrzymałego materiału dzięki obróbce powierzchni Duratec, więc naprawdę łatwo jest wybrać ten zegarek do noszenia na co dzień, nie tylko do nurkowania. A projekt - cóż, niebiesko-biała kombinacja nas urzekła.
Używamy plików cookies w celu zapewnienia funkcjonalności serwisu oraz, za Państwa zgodą, w celu personalizacji zawartości naszej strony internetowej. Klikając przycisk „Rozumiem”, wyrażają Państwo zgodę na używanie plików cookie oraz przesyłanie danych o zachowaniu na stronie w celu wyświetlania ukierunkowanych reklam w sieciach społecznościowych i sieciach reklamowych na innych stronach internetowych.
