W recenzjach często dyskutuje się, czy luneta, czyli obwodowy pierścień wokół szkiełka, jest aluminiowa, czy może stalowa. Szczególnie ceniona jest ceramika, która ma szereg zalet – jako materiał się nie starzeje, zawsze pięknie wygląda, dobrze znosi zarysowania i pozwala na wysokiej jakości obróbkę kolorystyczną. I właśnie ceramiczną lunetę wybrała Festina do swojej kolekcji Ceramic. Poznasz to już na pierwszy rzut oka – luneta jest cudownie gładka i błyszcząca.

Jednak w tej kolekcji luneta nie obraca się, jest nieruchoma. Skala 60-minutowa jest zatem bardziej elementem dekoracyjnym niż funkcjonalnym. Mimo to zegarek spełnia szereg kryteriów sportowych, co z pewnością docenisz w praktyce.

Przede wszystkim jest to więcej niż przyzwoita 100-metrowa wodoszczelność, co gwarantuje, że ze spokojnym sercem można wejść z zegarkiem do wody. Co prawda nie nadaje się on do nurkowania, ale zwykły prysznic? Bez problemu. Tylko uważaj na przyciski stopera, zdecydowanie nie naciskaj ich w wodzie. Koronka jest chroniona przez system śrub. Oznacza to, że przypadkowo jej nie wyciągniesz, a wraz z zakręcanym denkiem zapewnia wysokiej jakości wodoodporność.

Dużą zaletę stanowi również szafirowe szkiełko, ma również dużą zaletę, szczególnie w przypadku zegarków do noszenia na co dzień, ponieważ szafir jest znacznie bardziej odporny na zarysowania. Właściwie jest prawie nie do zarysowania. Przydatna może być również luminescencja i niektóre funkcje. Przede wszystkim stoper (z maksymalnym czasem pomiaru 60 minut), datownik i 24-godzinny wskaźnik, dzięki któremu wiesz, czy jest poranek, czy popołudnie.

Ogólnie rzecz biorąc, w tej kolekcji Festinie udało się stworzyć bardzo funkcjonalną koncepcję zegarka sportowego z szeregiem zalet – wysoką wodoodpornością, szafirowym szkiełkiem, ceramiczną lunetą i dobrze dopasowanymi wymiarami.